12/30/2012

Pozytywny stosunek do samego siebie non stop. Czy jest to możliwe?

Wyobraź sobie, że jesteś w stu procentach zadowolony z własnego ciała – kochasz każdy jego centymetr, nie istnieje nic, co chciałbyś w nim zmienić, zakamuflować, ukryć. Nie masz potrzeby porównywania się z innymi osobami, odnalazłeś równowagę. Uśmiechasz się z sympatią do atrakcyjnie wyglądających osób - nie jesteś zazdrosny. Poznałeś sekret życia w harmonii, akceptujesz i lubisz siebie. Cechy, które być może kiedyś uważałeś za swoje wady, zaczynają Ci się podobać. Zrozumiałeś, że przebywanie tym właśnie, a nie innym ciele – to przywilej, który Cię spotkał. Przyjemność sprawia Ci dbanie o swój fizyczny aspekt, jak również kreowanie swojego wyglądu. Oddychasz głęboko i jesteś zadowolony z siebie – po prostu. Z otwartymi ramionami czekasz na nowe wyzwania, które postawi przed Tobą życie.
Czy kiedykolwiek udało Ci się tak właśnie poczuć i utrzymać przy tym ten stan przez dłuższy czas? Czy może jednak Twoje poczucie zadowolenia i pewność siebie są jak sinusoida, a Ty nigdy nie możesz przewidzieć kiedy i gdzie, coś albo ktoś uszczypnie Cię, przywracając "rzeczywistości". 
„On ma rację, ja wcale nie wyglądam tak wspaniale jak mi się wydawało…”, „Łatwo jest czuć się ładnie  w domu, ale kiedy wychodzę na ulicę i widzę wokół siebie tyle pięknych kobiet – nie jest to możliwe.” , „Byłabym szczęśliwsza, gdybym miała inne ciało.”, „Nigdy nie dorównam urodą mojej siostrze. Dlaczego ona ma wszystko, a ja nic?” – myślisz, a czar pryska. Znowu jesteś osobą, wiecznie narzekającą, widzącą w sobie i wokół siebie same wady, nieszczęśliwą. Czy musi tak być?


Podświadomie wiesz, że to nie wygląd jest najważniejszą sprawą w życiu. Istnieje jednak duża grupa ludzi, którzy twierdzą, że właśnie od tego, jak prezentują się z zewnątrz, zależy ich szczęście i poczucie własnej wartości. Nie jest to jednak prawdą. Ja jestem zwolenniczką zdrowego umiaru. Nie zapominając, że wygląd jest tylko "opakowaniem" Twojej niepowtarzalnej osobowości, zastanówmy się - jak mniej przejmować się opiniami innych na nasz temat, jak utrzymać stale na wysokim poziomie swoją pewność siebie i jak czerpać frajdę z życia w swoim ciele.


  • Niech fundamentem, na którym zbudujesz swój świat, nie będą przekonania innych ludzi i ich opinie na Twój temat. Musisz zdać sobie sprawę, że to, jak się czujesz i co myślisz, zależy jedynie od Ciebie. Ty masz swój własny system wartości, którym kierujesz się w życiu, żyjesz w zgodzie z samym sobą. Nie dopuść do tego, żeby słowa innych ludzi miały wpływ na to, co Ty o sobie myślisz. Oni znają Cię tylko powierzchownie. Ty wiesz, że Twoja siła i pewność siebie pochodzą z Twojego wnętrza. Wiesz, że jesteś wartościowym człowiekiem, a Twój zadbany i schludny wygląd jest odzwierciedleniem ładu w Twoim umyśle i szacunku do samego siebie. To, czy Twój wygląd podoba się komuś, czy też nie, to sprawa drugorzędna. Każdy ma inny gust. Ty wiesz, że jesteś piękny. Osoby, które Cię znają i kochają też o tym wiedzą.
  • Skup się na swoich zaletach, obudź w sobie optymistę!  Przypomnij sobie chwilę, kiedy ostatni raz byłeś w stu procentach z siebie zadowolony. Kochałeś swoje życie i siebie. Być może była to chwila, kiedy udało Ci się osiągnąć coś wielkiego, może ktoś, na kim Ci zależy docenił Cię, a może po prostu zupełnie spontanicznie zachwyciłeś się czymś pięknym. Jedno jest pewne - na pewno nie myślałeś wtedy o niczym nieprzyjemnym. Widzisz - to o czym myślisz, wywołuje w Tobie różne reakcje - tymi reakcjami są Twoje emocje. Od Twoich myśli więc zależy Twój nastrój. Czasem czujesz się szczęśliwy, czasem wręcz przeciwnie. Jedna nieprzyjemna myśl może spowodować, że Twoje samopoczucie się pogorszy. Po co więc skupiać się na swoich wadach? Każdy z nas je ma. Staraj się dostrzegać w swoim otoczeniu to, co dobre i piękne, staraj się także sam tworzyć lepszy świat - matrycę do Twojego szczęśliwszego życia. Zauważ, że często, kiedy wspominamy jakieś wydarzenie z przeszłości, przypominamy sobie przede wszystkim to, co było w nim dobre. Czasami wręcz jesteśmy skłonni idealizować pewne osoby, czy zdarzenia. Po co więc skupiać się negatywnych aspektach czegokolwiek, skoro i tak zostaną one przyćmione przez te dobre?
  • Rozwijaj się! Obudź w sobie pasję i entuzjazm, poświęcaj dużo czasu na to, co lubisz robić i co sprawia Ci przyjemność. Twoja samoocena zależna jest tylko od tego, co Ty sam o sobie myślisz. Jeśli spędzasz całe dnie przed telewizorem, nudzisz się, masz poczucie, że marnujesz swój czas - w końcu stracisz szacunek do samego siebie, a w słowach innych ludzi będziesz dopatrywać się potwierdzenia tego, co sam o sobie myślisz. Dlatego opinie innych mogą być dla Ciebie raniące. Udowodnij samemu siebie, że jesteś wartościowym człowiekiem. Rozwijaj się - może uwielbiasz czytać, uprawiać sport, uczyć się? Może masz możliwości, by pomóc komuś, kto jest w gorszej sytuacji od Ciebie?
  • Nie bój się pokazać, że jesteś indywidualistą. Niech Twój strój będzie tego odzwierciedleniem. Kupuj ciuchy pasujące do tego, kim jesteś, takie, które podobają się Tobie, odzwierciedlające Twoje indywidualne upodobania. Twój styl pokazuje światu, jak barwną osobowością jesteś. Ubieraj się tak, jak na to zasługujesz - jak najpiękniej! Oczywiście według Twojego zmysłu estetycznego.
  •  Stań się swoim najlepszym przyjacielem. Traktuj siebie tak, jak traktujesz swojego najlepszego kumpla. Czy zwracasz wielką uwagę na jego urodę, powierzchowność? Pewnie w niewielkim stopniu. Przede wszystkim przecież ujęło Cię w nim to, jakim jest człowiekiem. Możesz na nim polegać, jest lojalny, zabawny i serdeczny względem Ciebie. Lubisz go, a jego wygląd zewnętrzny nie ma tu nic do rzeczy. Czasem nawet myślisz sobie, że nie będąc klasycznym ideałem urody, dla Ciebie ta osoba jest niezwykle urzekająca i piękna. Jak to możliwe? Zastanów się nad tym. Traktuj siebie z sympatią, wybaczaj sobie, baw się dobrze w swoim towarzystwie. Polub siebie! To wspaniałe, wyzwalające uczucie. Czując sympatię do samego siebie, będziesz pozytywnie nastawiony do wszystkich ludzi. Będziesz szczęśliwy!

 Zdjęcia: www.likely.pl

12/26/2012

Wymyśl siebie od nowa

Pewny siebie? - W zaciszu swojego domu, w gronie rodziny czy przyjaciół - owszem. Cierpliwy? - Tak, dopóki ktoś nie wyprowadzi Cię z równowagi. Sumienny, pracowity... - tak sobie przyrzekałeś. A czy jest tak w rzeczywistości? Ile razy zauważałeś niedociągnięcia swojego charakteru i ile razy postanawiałeś wreszcie coś w sobie zmienić? Ile z tych postanowień udało Ci się zrealizować?
Wierzę, że człowiek ma nad sobą dużo większą władzę niż świat zewnętrzny, okoliczności, w których dane mu było się wychować, uwarunkowania genetyczne, czy inne czynniki środowiskowe i kulturowe. Jeśli coś Ci się w sobie nie podoba, nie możesz załamywać rąk i powtarzać w kółko, aż wreszcie w to uwierzysz, że: "Taki już jesteś - inni urodzili się z darem mnożenia przyjaciół wokół siebie - ty nie masz takich zdolności.", "Nieśmiałości nie da się wyleczyć - pozostanę taki do końca życia, chociaż nienawidzę tej cechy!", czy "Nie zapanuję nad swoją wybuchowością - już tyle razy próbowałem i nic. Zawsze ktoś wyprowadzi mnie z równowagi. Gdyby ludzie wokół mnie byliby inni i ja bym się zmienił." i tak dalej, i tak dalej.
Pewnego dnia postanawiasz się zmienić, wymyślić siebie na nowo, być takim, jakim chcesz być. Ustalasz swoje wymarzone cechy osobowości, jesteś zdeterminowany, naprawdę pragniesz zmiany. Po jakimś czasie, w zetknięciu ze światem zewnętrznym okazuje się, że nie jest to takie proste. Że Twoje nawyki i sposób myślenia dalej kurczowo się Ciebie trzymają i wcale nie tak łatwo się od nich uwolnić. Czy skądś to znasz?
Cała zabawa polega właśnie na tym, że nie jest łatwo. Ale wierz mi, zmiana osobowości i nawyków jest jak najbardziej możliwa! A gra warta zachodu - wyobraź sobie tego wymarzonego Ciebie - pewnego siebie, odważnego, mającego własne zdanie, szczęśliwego, wytrwałego, będącego oparciem dla innych, z radością kroczącego przez życie. Jak by to było? Jak by to było kochać siebie, swoją osobowość?
Już teraz postanów sobie, że przekonasz się o tym.

Postanów, że będziesz konsekwentny. Tu chodzi o Twoje szczęście, które zależy tylko od Ciebie. Nikt nie może za Ciebie myśleć czy działać - Ty jesteś odpowiedzialny za swoje życie. Bądź silny i nie daj się odwieść od celu. Wiedz, że to Ty jesteś panem własnego życia, nikt inny. Czasami może Ci się wydawać, że to inni ludzie mają wpływ na Twoje emocje i niemożliwe jest na przykład zachowanie spokoju w sytuacji, kiedy za Twoimi plecami jakaś osoba opowiada o Tobie nieprawdziwe czy obraźliwe rzeczy. Zastanów się - to nie jej zachowanie przyczyniło się do powstania wrogich uczuć w Tobie, ale Ty sam. Staraj się nie reagować automatycznie - słyszysz coś nieprzyjemnego na swój temat - skupiasz się na tym - denerwujesz się - tracisz nad sobą panowanie. Nie musi tak być - dlaczego jakaś osoba ma mieć władzę nad Twoimi emocjami? Nikt takiej władzy nie ma! Dlaczego masz złościć się z powodu tego, co ktoś o Tobie powiedział, a co nie jest prawdą? Przecież to śmieszne. Może wrogość w naszym społeczeństwie jest powszechną reakcją na tego typu zdarzenia. Ty jednak postanawiasz, że nie będziesz w stosunku do nikogo agresywny. Panujesz nad sobą.
Bądź konsekwentny - jeśli postanawiasz być cierpliwy - zapomnij o wszystkim i po prostu taki bądź. Nie wracaj do starych nawyków i nie daj się wyprowadzić z równowagi komukolwiek.

Znajdź kogoś, w kim będziesz miał oparcie. Zmiana siebie od wewnątrz nie jest łatwa, ważne jest więc, żeby mieć blisko siebie osobę, na której można polegać, która zna Twoje dążenia i nie pozwoli Ci się poddać. Nie musi być to osoba fizycznie obecna w Twoim życiu - w moim przypadku rolę takiego bliskiego przyjaciela i jednocześnie nauczyciela, pełnił autor książek. Jego publikacje zawsze na nowo pozwalały mi uwierzyć we własne siły, poprawiały nastrój i dawały motywację do dalszego działania. Gdyby nie to mentalne wsparcie, nie sądzę, żeby cokolwiek, co sobie założyłam, udało mi się zrealizować. Poczucie, że "nie jesteś sam", łagodna stymulacja z zewnątrz, zrozumienie i serdeczność ze strony drugiego człowieka - jest to nieoceniona pomoc w dążeniu do celu. Rozejrzyj się - może taka osoba jest już obecna w Twoim życiu? Życzę Ci tego.

Odetnij się od przeszłości i zacznij od nowa! Zdaj sobie sprawę, że nie jesteś tą samą  osobą, którą byłeś dzień, kilka godzin, czy nawet minut temu. To od Ciebie zależy jak zachowasz się w danej sytuacji, teraz. Nie musisz na podobne zdarzenia, jak te, które miały miejsce w przeszłości, reagować tak samo, jeżeli tego nie chcesz. To takie proste! To, że nie jesteś tym, kim byłeś w przeszłości, dowodzi nawet nauka - w ciągu kilku lat komórki Twojego ciała całkowicie się wymieniają. Widzisz więc, że nawet fizycznie nie jesteś tą samą osobą, którą byłeś kilka lat temu. Tak samo jest z Twoimi myślami i nawykami. Uparcie idź naprzód, zmieniaj się wedle swoich upodobań, nie przywiązuj większej niż potrzeba wagi, do przeszłości. Niech przeszłe niepowodzenia nie krępują Cię ani nie ograniczają. Sam widzisz, że nie ma to najmniejszego sensu.

Skup się na swoim celu i ciesz się, mając w perspektywie jego osiągnięcie. Na samym początku naszej drogi ku zmianie, pisałam o tym, żeby stworzyć materialną listę swoich wymarzonym cech, do których będziesz dążyć. Ważne jest, by nie stracić z oczu swojego celu, dlatego dobrym rozwiązaniem jest noszenie takiej listy przy sobie, na przykład w portfelu, gdzie będziesz miał do niej łatwy dostęp. Czytanie od czasu do czasu swoich notatek, pomoże Ci nie stracić z oczu tych rzeczy, które są dla Ciebie ważne, ale które mogą stać się - w miarę upływu czasu, natłoku wydarzeń w Twoim życiu, czy korozyjnej działalności codzienności - nieco rozmyte i przygaszone.
Nie traktuj pracy nad sobą śmiertelnie poważnie. Nic się przecież nie stanie, jeżeli raz czy dwa, kilka, lub nawet kilkanaście razy, coś Ci się nie uda. Możesz zacząć od początku, pomyśleć na nowo, zadziałać inaczej. Jeżeli nie poddasz się - osiągniesz swój cel. Jestem o tym przekonana!

Praca nad swoją osobowością to stopniowy proces. Musisz być cierpliwy i wyrozumiały dla swoich starych przyzwyczajeń. Nie denerwuj się, jeżeli na początku wiele rzeczy nie będzie wychodziło Ci tak, jak to sobie zaplanowałeś. Trzeba dużo czasu, żeby pozbyć się nawyków, z których nie jesteś zadowolony, a jeszcze więcej na to, żeby wyrobić w sobie nowe, świadomie przez Ciebie wybrane. Teraz nie brzmi to zbyt zachęcająco - nikt z nas nie lubi być na początku drogi, o której wie, że prawdopodobnie będzie kosztowała go dużo wysiłku. Jednak w miarę upływu czasu będziesz zauważać niewielkie, stopniowe zmiany, jakie będą zachodzić w Twoim życiu, dzięki temu, że postanowiłeś świadomie nad sobą pracować. Ulotne poczucie tryumfu, radość z obserwacji tego, że stajesz się coraz lepszym człowiekiem, miłe zdziwienie na twarzach bliskich Ci osób - to wszystko nie pozwoli Ci już zawrócić. Chyba, że zawrócić będziesz chciał. Co wybierzesz?

Pozdrawiam

12/23/2012

Wygląd zewnętrzny a Twoje dobre samopoczucie

Każdy z nas nosi w swojej głowie wyobrażenie o tym, jak chciałby się prezentować. Każdy chce czuć się atrakcyjnym dla siebie i ludzi ze swojego otoczenia. Każdy też zapewne dostrzega pewne mankamenty swojej urody, co w większym lub mniejszym stopniu przeszkadza w czerpaniu radości z przebywania w swoim ciele fizycznym. Kiedy jesteśmy niezadowoleni ze swojego wyglądu, jesteśmy często krytyczni wobec atrakcyjnych osób i nie jesteśmy w pełni szczęśliwi. Dlatego ważne jest, aby na początku popracować właśnie nad fizycznym aspektem siebie. Jasne jest, że nie da się zmienić kształtu swojego nosa czy rozmiaru biustu. Ja jednak uważam, że na większą część tego, jak wygląda nasze ciało jesteśmy w stanie wpłynąć!


W stu procentach zgadzam się tym, kto powiedział, że nie ma brzydkich ludzi, są jedynie zaniedbani. Wiele razy zdarzało mi się widzieć naprawdę pięknych ludzi, którzy uwagę od swojej urody w mistrzowski sposób potrafili zakamuflować i przyćmić nieładnymi czy wręcz nieestetycznymi ciuchami.
W ogóle nie przemawia do mnie argument, że na ładny wygląd i ubrania mogą sobie pozwolić tylko ludzie z wypchanymi po brzegi portfelami. To absolutnie nie jest prawdą! Do tego, aby świetnie wyglądać nie trzeba mieć góry drogich ciuchów, czy kosmetyków. Idąc do sklepu, zazwyczaj za tę samą cenę można kupić coś ładnego, albo przeciwnie - niegustownego i brzydkiego. Dlaczego nie kupić tej ładnej rzeczy, która będzie kosztować nas tyle samo, a w której będziemy wyglądać dobrze?
Pomyśl o tym, jaki styl ubierania naprawdę Ci się podoba i po prostu zacznij się tak ubierać. Po roku czy dwóch Twoja szafa będzie wyglądać tak, jak w Twoich marzeniach, a Ty będziesz kochać swoje ubrania, w których będziesz czuć się wspaniale. Kupuj ciuchy tylko takie, w których czujesz się ładnie i atrakcyjnie. Przejrzyj gazety czy strony internetowe, gdzie znajdziesz wiele różnych inspiracji i porad dotyczących sposobu ubierania się zależnie od swojej figury. Nieważne jaki nosisz rozmiar. Każda kobieta przy odrobinie wysiłku i chęci może wyglądać dobrze. Jeżeli czujesz się nieco przytłoczona lub zagubiona, poszukaj w swoim otoczeniu osoby, która doradziłaby Ci w kwestii mody i razem z Tobą popracowała nad zmianą stylu. Na pewno ktoś taki się znajdzie.
Postanów, że odtąd będziesz starać się wyglądać jak najatrakcyjniej (co nie znaczy wulgarnie!). Spróbuj sprawić, żebyś stając przed lustrem podobała się sobie. Od razu będziesz czuła się szczęśliwsza i pewniejsza siebie.


Wykazano, że ludzie, z którymi pierwszy raz mamy styczność, największą uwagę zwracają na nasze uczesanie. Zadbaj o swoją fryzurę, sprawdź w jakiej jest Ci do twarzy, dopilnuj też, żeby Twoje włosy wyglądały na zdrowe i zadbane. Fryzura jest bardzo istotnym elementem naszego wizerunku. Estetyczny wygląd włosów ma duży wpływ na nasze samopoczucie (jesteś wart tego, by ładnie wyglądać) i na to, jak odbierają nas inni.
Niech nie ograniczają Cię myśli typu: "Z moimi włosami nic nie da się zrobić", "Żeby mieć ładną fryzurę musiałabym spędzać przed lustrem zbyt dużo czasu" itp. Przez długi okres czasu miałam takie podejście do sprawy swojej fryzury. Nie miałam na nią pomysłu, poza tym uważałam, że wyglądu moich cienkich, przyklapniętych włosów nie da się zmienić. Ale byłam zdeterminowana do zmiany. Odżywiłam włosy nakładając odżywczą farbę o kolorze podobnym do mojego naturalnego koloru, zapuściłam je, wyciągnęłam nieużywaną lokówkę, stanęłam przed lustrem i spróbowałam czegoś zupełnie nowego. Dzisiaj jestem w stu procentach zadowolona ze swojej fryzury (jej przygotowanie zajmuje mi maksymalnie 15 minut dziennie). Uważam włosy za jeden ze swoich największych atutów.
Eksperymentuj, wyzwól swoją kreatywność. Nic nie zmieni się w Twoim życiu, jeśli to Ty nie postanowisz działać.


Staraj się nie zapominać o makijażu, który nie przytłoczyłby Twojej urody, a jedynie ładnie ją podkreślił. Jeśli rzadko się malujesz, spróbuj to zmienić. Nie chodzi mi o nakładanie codziennie grubej warstwy tak zwanej "tapety", ale subtelne rozświetlenie twarzy, usunięcie z niej oznak zmęczenia i zwrócenie uwagi na to, co w niej lubisz. Stopniowo eksperymentuj z makijażem, a w końcu znajdziesz ten, w którym będziesz czuła się dobrze i wyglądała ładnie. Każdy potrafi nauczyć się sztuki makijażu. Wystarczy poświęcić na to tylko trochę czasu.


Ważne jest, by od czasu do czasu serwować swojemu ciału zabiegi pielęgnacyjne, dzięki którym będzie ono zdrowe i zadbane, a ty poczujesz się piękna. Regularnie stosuj kosmetyki do ciała, wybieraj te, które najprzyjemniej pachną i najbardziej zadbają o twoją skórę - ciesz się tymi zabiegami, niech sprawiają ci przyjemność i radość. Kochaj swoje ciało i dbaj o nie najlepiej jak to możliwe!
Ja uwielbiam kosmetyki naturalne, dużo radości daje mi odkrywanie różnych nowości tego typu w sklepach i testowanie ich. Dla mnie kosmetyki muszą mieć określony charakter - zwracam uwagę, by nie pachniały zbyt intensywnie, ale łagodnie i naturalnie. Lubię też kiedy stworzone są na bazie jednego, dominującego składnika. Mam na przykład cudowne perfumy o zapachu czystego bzu.
Dobór kosmetyków również jest pewnym rodzajem samookreślenia. Niech wszystko w Twoim otoczeniu będzie odzwierciedleniem Twojej niepowtarzalnej osobowości!



Kreowanie swojego wyglądu zewnętrznego może być naprawdę wspaniałą zabawą! Wyzwól w sobie artystę! Twoje fizyczne ciało jest odzwierciedleniem tego jaką osobą jesteś. Strojem możesz dodać swojemu życiu nieco finezji, humoru, czy baśniowości. Stwórz samego siebie tak jak tylko chcesz. Chcesz być elegancki i szykowny? Może zabawny i na luzie? Śmiało!
Pokochaj swój styl i swoje ciało. Postanów sobie, że będziesz starał się postrzegać je jako dzieło sztuki, które stwarzasz Ty sam. W rzeczywistości tak jest. Postaraj się więc, aby było maksymalnie piękne.



Pozdrawiam!

12/19/2012

Stwórz najlepszą wersję samego siebie

Moją drogę do zmiany, a raczej powrót do prawdziwej wersji siebie, rozpoczęłam bardzo dokładnym ustaleniem, jaką osobą chciałabym być, jak chciałabym być postrzegana przez otoczenie i jakimi swoimi najlepszymi cechami mogłabym podzielić się z innymi ludźmi. Było to dla mnie bardzo ważne, bo wreszcie poczułam, że mam coś do powiedzenia w sprawie tego, jakim człowiekiem chcę być. Określenie tego pomogło mi poukładać sobie w głowie pewne rzeczy, zastanowić się nad hierarchią wartości w swoim życiu i nareszcie wziąć się za rozwijanie w sobie swoich wymarzonych cech.

Uświadomiłam sobie, że dalej żyjąc w letargu nic nie zmienię we własnym życiu. Postanowiłam zadziałać. Pierwszym krokiem było właśnie opisanie najlepszej wersji samej siebie. Moja lista wygląda tak:


ja
  • wewnątrz:
- cechuje mnie spokój i opanowanie
- jestem życzliwa i serdeczna
- jestem optymistką
- jestem radosna i szczęśliwa
- jestem pracowita
- jestem uczciwa
- jestem dobrym człowiekiem
- jestem panią własnego losu
- skupiam się głównie na rzeczach, za które mogę być wdzięczna
- kocham siebie i innych ludzi
  • na zewnątrz:  
- jestem w stu procentach zadowolona ze swojego wyglądu 
- uwielbiam swoje ubrania, w których czuję się wspaniale
- ubieram się estetycznie i pięknie
- świetnie czuję się we własnym ciele
- jestem zadbana i atrakcyjna

Czy nie byłoby wspaniale być taką właśnie osobą? Swoją idealną wersją? Życzę Ci tego, bo wiem na własnym przykładzie, że da się to osiągnąć.
Pierwszym krokiem do osiągnięcia w życiu sukcesu jest pokochanie samego siebie - zarówno swojej osobowości, jak i strony fizycznej.
Proponuję więc najpierw określić dokładnie jaką osobą chciałbyś się stać, aby potem móc przejść do działania i realizacji. Zachęcam do stworzenia takiej listy w formie materialnej, na papierze. Lista stworzona "w głowie" może być nieco nieprecyzyjna i ulotna.