Na blogu Ojca Leona natrafiłam na tekst: (...) jeszcze byłem w Legnickim Polu, gdzie młodzież w liczbie ponad 300
spotkała się już po raz dwudziesty. Widać zastanawiają się tam nad
słowami Papieża Franciszka, który powiedział: "Kiedy ktoś mówi do mnie:
»ojcze, co za okropne czasy, nie można nic zrobić«, chcę go posłać do
psychiatry”. Jak to, nie można nic zrobić? A ja mówię, że można zrobić
dużo. Mówił następnie: „Nie można zrozumieć chłopaka czy dziewczyny,
którzy nie chcą zrobić czego wielkiego, nie chcą podążać za wielkimi
ideałami”. Zauważył też, że „kiedy młody człowiek jest leniwy czy
smutny, jest to bardzo przykre”.
Ostatnie zdanie - motywacja dzisiejszego dnia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz